Pielęgnacja stołu dębowego to bardzo ważna czynność, która powinna być wykonywana systematycznie i okresowo. Stół dębowy przeważnie wykończony jest olejami oraz olejowoskami, a więc czyszczenie jest proste i bardzo skuteczne. Oleje i woski to naturalne surowce, którymi pokryty jest stół, jednak podczas codziennego użytkowania stołu jego powierzchnia ściera się, a elementy drewniane jak nogi stołu również doświadczają powierzchniowych ubytków. Dlatego, by proces „starzenia się” stołu spowolnić lub też zahamować, musimy okresowo pielęgnować stół wybranymi preparatami, które pomogą nam utrzymać nasz stół dębowy w dobrej kondycji. Jeśli mamy do czynienia ze stołem pokrytym olejkami, musimy sięgnąć po dobre preparaty http://lindner-dresden.de/buchstabe-g/index.html , które nie uszkodzą powierzchni, a raczej ją wzmocnią i nadadzą połysku. Bardzo popularnym niemieckim preparatem do czyszczenia dębowych stołów jest Osmo. Przy bardzo intensywnej eksploatacji stołu, należy czyścić go przynajmniej raz w tygodniu, a jeśli stół nie jest nadmiernie użytkowany, wystarczy raz na kilka tygodni.
Tak dobrze przeprowadzone czyszczenie stołu zapewnia nam większą żywotność naturalnych olejków i wosku. Dodatkowo wskazane jest co pół roku położenie nowej warstwy olejowosku na blacie. Taka konserwacja zapewni nam wysoką odporność na urazy mechaniczne, zabrudzenia, zarysowania oraz nasiąkanie rozlanymi płynami. Czyszcząc stoły dębowe, musimy pamiętać, że środki chemiczne jak płyny do naczyń posiadają w swym skaldzie rozpuszczalniki, które mogą uszkodzić powłokę stołu, gdy będziemy je systematycznie stosować. Dlatego najlepsze są specjalistyczne środki do konserwacji i czyszczenia jak Osmo, jest to dosyć gęsty płyn, który rozlewamy na szmatce bawełnianej i czyścimy nim blat stołu, stosując okrężne ruchy. Ten środek jest bardzo wydajny, a stół pozostawiamy nim pokryty na 5 minut. Następnie suchą szmatką zbieramy pozostawiony nadmiar preparatu wzdłuż słoi i pozostawiamy by wyschnął na około 40 minut. Po takim czyszczeniu będziemy mogli cieszyć się naszym stołem i jego lśniącym blatem, jak gdyby był zupełnie nowy.